Indiana Jones Wiki
Advertisement

Fabuła[]

Uwaga: Poniżej znajdziesz informacje, które mogą zdradzać fabułę utworu.

Peru[]

Rok 1936. Indiana Jones znajduje się w Peru. Wraz z dwoma Peruwiańskimi przewodnikami Barrancą i Satipo, i kilkoma tragarzami, poszukuje w gęstej dżungli świątyni Chachapoyan, w któraj prawdopodobnie znajduje się złoty posążek o ogromnej wartości. Po drodze Barranca usiłuje zabić archeologa, jednak ten pozbawia go broni. Barranca ucieka do dżungli. Wkrótce potem Indiana Jones odnajduje jaskinię i wkracza do niej wraz z Satipo. Wewnątrz omijają starożytną pułapkę, długie szpikulce uruchamiane promieniami świetlnymi, na które nadziany był Forrestal, rywal Indiany. Kolejną pułapką była przepaść w posadzce. Archeologowi i Peruwiańczykowi udało się ją pokonać przeskakując na skórzanym biczu . Wkrótce potem wkraczają do świątyni i odnajdują złoty posążek na środku ołtarza. W podłodze ukrytych jest jednak wiele przełączników, a gdy nadepnie się na jeden, z otworu wykutego w ścianie wylatywała zatruta strzała. Indiana Jones zwinnie omija śmiercionośne pułapki i po chwili staje na ołtarzu tuż przed złotym bożkiem.

Gdy go zabiera, uruchamia mechanizm powodujący samozniszczenie świątyni. Archeolog i Peruwiańczyk zaczynają uciekać. Satipo pokonuje przepaść zabierając ze sobą bicz i rozkazuje Indianie oddanie posążka. Jones nie ma wyboru i rzuca złotego bożka, jednak Satipo nie oddaje bicza i ucieka. Indiana Jones decyduje się na skok nad przepaścią, jednak nie doskakuje do krawędzi. Po chwili udaje mu się wdrapać na posadzkę i ucieka z zawalającej się świątyni. Okazało się, że Satipo zapomniał o drugiej pułapce i nadział się na szpikulce. Indiana Jones podniósł z ziemi posążek i kierował się w stronę wyjścia gdy aktywował kolejną pułapkę. Ogromna kamienna kula zaczęła toczyć się ku niemu z wielką prędkością. Archeolog w ostatniej chwili wybiegł z jaskini, a zaraz potem kula zamknęła wejście na zawsze. W dżungli czekał na niego wraz z armią tubylców Belloq, francuski archeolog i rywal Indiany. Indiana ponownie traci posążek i decyduje się na ucieczkę. Tubylcy rozpoczynają pościg za zbiegiem, jednak Indy w ostatniej chwili wskakuje do samolotu i odlatuje z Peruwiańskiej dżungli.

Stany Zjednoczone[]

Po powrocie na uniwersytet gdzie uczył, Indiana Jones spotyka dwóch federalnych agentów, którzy proszą go o pomoc. Wyjaśniają mu, że Niemcy prowadzą wykopaliska na dużą skalę na pustyni w okolicach Kairu. Agenci mówią też, że przechwycili niemiecką depeszą, która zdradza, że Niemcy odnaleźli Tanis i że potrzebują Głowicy laski Ra.

Indiana Jones objaśnił, że w mieście Tanis prawdopodobnie znajduje się zaginiona Arka Przymierza. Głowica laski Ra to okrągły medalion, wykonany z brązu, a w środku osadzony jest kryształ. Po umieszczeniu jej na szczycie drewnianej laski o ustalonej długości, promienie świetlne przechodziły przez kryształ i wyznaczały miejsce położenia Studni dusz, komnaty, w której znajdowała się Arka. Gdy Indiana Jones skończył wyjaśniać zawartość depeszy, federalni agenci zlecili mu zadanie znalezienia Arki przed Niemcami.

Nepal[]

Głowicę laski Ra posiadał Abner Ravenwood, dawny znajomy Indiany. Ostatnio przebywał w Nepalu i właśnie tam Indy postanowił polecieć. Na miejscu dowiedział się, że w Nepalu nie ma Abnera, ale jest jego córka Marion, dawna miłość Jonesa. Skierował się do baru, który prowadziła. Marion Ravenwood zmieniła się przez te lata, nie była już miłą dziewczyną, ale wojowniczą kobietą. Okazało się, że Abner zmarł na jednej z jego ekspedycji, a Marion obiecała, że da Indianie głowicę jeśli przyjdzie następnego dnia. Gdy archeolog wyszedł, do baru wkroczył niski, ubrany w ciemny płaszcz Niemiec wraz z kilkoma Nepalczykami.Przedstawił się jako Arnold Ernst Toht i również potrzebował medalionu, a gdy Marion odmówiła, próbował wydobyć z niej informacje siłą. Na pomoc przybył Indiana Jones i w barze rozpoczęła się zaciekła walka. Podczas strzelaniny wybuchł pożar i bar szybko stanął w płomieniach. Gdy Indiana zajęty był walką, Toht znalazł medalion jednak przedmiot leżał przez długi czas w ogniu i gdy Niemiec go podniósł głowica laski Ra wypaliła swoje odbicie na jego dłoni. Poparzony, wrzeszcząc wybiegł z baru na mróz. Gdy walka dobiegła końca, Marion zabrała medalion (przez ścierkę) i wraz z Indianą wybiegła z płonącego budynku.

Kair[]

Po przygodzie w mroźnym Nepalu, Indy wraz z Marion wyruszyli do upalnego Kairu, gdzie mieszkał jego przyjaciel Sallah. Po przybyciu, zamieszkali w jego domu. Sallah był jednym z najlepszych robotników w Kairze i jednym z wielu pracowników na wykopaliskach. Opowiedział, że Niemcy odkryli komnatę z makietą miasta Tanis. Dodał również, że francuski archeolog, zrobił kopię medalionu i ustalił gdzie znajduje się studnia dusz. Indy pokazał Sallahowi oryginalną Głowicę laski Ra i powiedział, że potrzebuje tłumacza wyrytych na niej znaków. Sallah znał specjalistę w tej dziedzinie i dodał także, że Belloq ma medalion ze znakami wyrytymi na jednej stronie. Następnego dnia Indy wraz z Marion wyruszyli na wycieczkę po mieście. Nie zdawali sobie sprawy, że byli śledzeni przez człowieka z małpką. Wkrótce potem człowiek z małpką skontaktował się z Niemieckimi szpiegami, a ci wysłali najemników, aby zabili Indianę. W centrum Kairu rozpętała się zaciekła walka. Kilkunastu najemników atakowało zewsząd archeologa. Indy zwinnymi ruchami odpędzał ich biczem i rozkazał Marion uciekać. Jeden z najemników rozpoczął pościg za kobietą lecz ta ogłuszyła go patelnią. Zaraz potem zaczęło ją ścigać kolejnych kilka osób, więc postanowiła ukryć się w dużym wiklinowym koszu. Jej obecność zdradziła sprytna małpka i Marion została pojmana przez Niemców. Indy tymczasem uporał się ze wszystkimi wrogami i wyruszył na poszukiwanie Marion. Na jego drodze stanął jednak potężny arab z wielkim zakrzywionym mieczem. Indy zmęczony poprzednią walką po prostu go zastrzelił.

Usłyszał za sobą wołanie o pomoc i zauważył w oddali dwóch najemników niosących wielki zawiązany kosz. Indy pobiegł za nimi lecz nagła salwa z karabinu zmusiła go do ukrycia się za najbliższym budynkiem. Gdy ciężarówka, z której strzelano, pomału ruszyła, Indiana Jones wybiegł i jednym strzałem zabił kierowcę. Ułamki sekund później pojazd wywrócił się, a załadowane ładunki wybuchowe eksplodowały.

Indy zawędrował do najbliższego baru i kupił butelkę mocnego alkoholu, aby przeboleć śmierć Marion. Podczas spożywania alkoholu, dwóch tęgich mężczyzn z niemieckim akcentem rozkazało mu wejść do restauracji i spotkać się z czekającym na niego francuskim archeologiem. Belloq odbył krótką rozmowę z Indianą tłumacząc mu, że nie obchodzą go Niemcy, ale Arka i że chce być pierwszym od tysięcy lat człowiekiem, która zajrzy do jej wnętrza. Jonesa rozgniewała ta wypowiedź i sięgnął po swój rewolwer, jednak zrezygnował ze swoich zamiarów, kiedy każda osoba w barze wymierzyła w niego broń. Na ratunek przyszły... dzieci Sallaha, które wyprowadziły go z baru do samochodu przyjaciela.


Wieczorem, kiedy Indy już wytrzeźwiał i zdołał trochę przeboleć śmierć ukochanej, wyruszył wraz z Sallahem do domu imama, który potrafił odczytać znaki wyryte na medalionie. Imam wpierw odczytał ostrzeżenie, że żaden człowiek nie jest godzien spojrzeć co kryje Arka. Następnie odczytał, że długość laski musi wynosić sześć kadamów. Na drugiej stronie medalionu napisane było, że jeden kadam należy odjąć dla uczczenia Hebrajskiego boga. Indy przypomniał sobie jak Sallah mówił mu, że Belloq ma medalion z napisami tylko na jednej stronie. Niemcy kopią w złym miejscu.

Wykopaliska[]

Następnego ranka Indy przebrany za robotnika, wyruszył wraz z Sallahem na wykopaliska. Zabrawszy linę, medalion i odpowiedniej długości kij, skierowali się do komnaty map. Tam Indy zrzucił kij i pomału opuścił się do środka pomieszczenia. Obliczył gdzie dokładnie należy umieścić laskę i czekał aż promienie świetlne wskażą na makiecie studnię dusz. Po chwili na miniaturowych budynkach pojawiła się niewielka czerwona plamka, która przesuwała się w dół. Nagle oślepiający, czerwony promień wskazał dokładne położenie studni dusz. Indy wydostał się z komnaty map i znając dokładne współrzędne, ustalił gdzie należy kopać. Właściwe miejsce znajdowało się za głównym terenem wykopalisk. Potem ukrył się w namiocie z dala od Niemieckich strażników. W tym namiocie leżała zawiązana Marion. Indy początkowo chciał rozwiązać ukochaną, jednak zrozumiał, że Niemcy przeszukają teren gdy Marion ucieknie, tak więc przywiązał ją z powrotem i wyszedł z namiotu. Tego wieczoru, Indiana Jones wraz z Sallahem i innymi pomocnikami, zaczęli kopać we właściwym miejscu. Po kilku godzinach odkryto właz studni dusz. Wszyscy z całych sił pociągnęli za łomy i udało się podnieść pokrywę dachu. Okazało się, że cała podłoga usłana jest tysiącami węży, zwierząt, których Indy bał się najbardziej. Udało się utworzyć bezpieczny teren odgrodzony płonącymi pochodniami. Indy zszedł pierwszy, a zaraz za nim Sallah. Potem podeszli do niewielkiego ołtarzyka, na którym znajdowała się ogromna kamienna skrzynia. Razem udało im się podnieść ciężką pokrywę i ich oczom ukazała się Arka Przymierza. Podnieśli ją na dwóch dębowych kijach i wyprowadzili pod otwór w dachu. Indy z Sallahem włożyli Arkę do drewnianej skrzyni i przywiązali do liny. Zaraz potem Arka została wciągnięta na górę. Potem wyszedł Sallah. Jednak kiedy Indiana Jones złapał linę, ta spadła bezwładnie na ziemię. Spojrzał w górę i zobaczył Belloqa wraz z oddziałem Niemieckich żołnierzy. Po chwili do Studni dusz wrzucono Marion, ale przed upadkiem ochronił ją Indy, łapiąc ją tuż nad ziemią.

Następnie ponownie zamknięto właz zostawiając Jonesa i Marion na pastwę losu. Gdy zablokowano dopływ powietrza, pochodnie zaczęły się wypalać, a węże pełzały coraz bliżej. Indy zauważył, że przez jedną ścianę przedostają się te zwierzęta, tak więc musi tam być drugie pomieszczenie. Wspiął się na wielki posąg i z całych sił pchał nogami. W końcu podstawa nie wytrzymała i posąg runął wraz z archeologiem na ścianę tworząc w niej przejście. Marion szybko za nie wbiegła i znalazła się w ciemnym pomieszczeniu pełnym mumii. Indy pokazał jej promień światła wydobywający się ze szczeliny między luźnym blokiem jednej ze ścian studni dusz. Indiana w końcu wypchnął blok na zewnątrz i wraz z Marion wydostał się na zewnątrz.

Pościg za Arką[]

Skierowali się w stronę polowego lotniska gdzie do lotu przygotowywał się samolot Latające skrzydło. Rozpętała się zaciekła walka między Indym, a wielkim, potężnym Niemcem. Marion obezwładniła pilota, który chciał pomóc walczącemu rodakowi i usiłował zastrzelić Jonesa. Bezwładne ciało spadło na stery maszyny wprawiając ją w ruch kołowy. Marion próbowała odciągnąć pilota od sterów, przez co zatrzasnęła się w kokpicie. Obracający się pojazd podziurawił skrzydłem cysternę z paliwem, które rozlało się po pasie startowym, ale także uratowało Indianę. Gdy ten leżał na ziemi na skraju nieprzytomności, masywnego Niemca zabiło wirujące śmigło samolotu. W tym samym czasie do lotniska podjeżdżała ciężarówka z kolejnym oddziałem Niemców. Marion użyła karabinu maszynowego i ciężarówka eksplodowała zabijając znajdujących się na niej ludzi. Plama benzyny wylewającej się z cysterny zbliżała się teraz do płonącej ciężarówki.

Indy wdrapał się na latające skrzydło i uwolnił Marion strzelając w zamek. W ostatniej chwili udało im się uciec z lądowiska, gdy samolot eksplodował. Wybuch zauważyli wszyscy na wykopaliskach. Belloq rozkazał załadować Arkę do ciężarówki i czym prędzej opuścić zagrożony teren. Indy spostrzegł uciekający konwój i dosiadł stojącego w pobliżu konia. Marion zaś została z Sallahem. Rozpoczął się pościg. Indy zrównał się z ciężarówką i wdrapał się na jej dach. Zaraz potem wskoczył z impetem na kierowcę wykopując go na jezdnię. Usiadł za kierownicą i przyśpieszył, doganiając jadący przed nim samochód, w którym siedzieli Belloq i Toth. Stłoczeni żołnierze niemieccy siedzący w luku bagażowym, strzegąc arki zauważyli wypadającego kierowcę. Jeden za drugim zaczęli przemieszczać się w stronę kierowcy po bokach ciężarówki. Indy zauważył ich w lusterku i podjechał blisko palm rosnących na poboczu. Ostre gałęzie rozcinały ubrania i skórę żołnierzy, ostatecznie zmuszając ich do opuszczenia ciężarówki. Indy jechał dalej, jednak jeden żołnierz, sprytniejszy od innych przemieszczał się po dachu ciężarówki. Następnie wskoczył na miejsce kierowcy kopiąc przy tym boleśnie Indianę. Zaraz potem Niemiec wyjął pistolet i strzelił, trafiając archeologa w ramię. Rozpoczęła się bijatyka. Nagle żołnierz, zajmujący miejsce kierowcy, ostro zahamował, przez co Indy wyleciał przez przednią szybę, łapiąc się w ostatniej chwili wystających części maski. Kierowca przyśpieszył chcąc zmiażdżyć Jonesa, uderzając o bagażnik samochodu. Indy przeciągnął się pod pojazdem, a gdy znalazł się przy tylnych kołach, zaczepił swój bicz o podwozie. Następnie ciągnięty przez ciężarówkę, pomału wdrapał się do luku bagażowego. Potem szybko przeszedł po boku pojazdu i zajął miejsce pasażera uderzając z całych sił kierowcę. Ten wypadł z krzykiem na jezdnię i Indy usiadł za kierownicą. Przyśpieszył i z dużą prędkością uderzył samochód, który wypadł na pobocze. Po chwili wjechał do Kairu. Skierował się na ustalony plac i wjechał do otwartej bramy. Zaraz potem bramę zamknięto i ustawiono przed nią liczne stragany, doskonale maskując ciężarówkę.

Morze Śródziemne[]

Tej nocy, na statek załadowano skrzynię z Arką. Kapitan Katanga był przyjacielem Sallaha i zgodził się na transport Indiany Jonesa wraz z Marion. Nie pytał nawet co jest w skrzyni. Po pożegnaniu z Sallahem, wypłynęli na morze. Rano , dalszą podróż uniemożliwiła niemiecki okręt podwodny. Indy zdążył ukryć się w maszynerii, jednak Marion została ponownie pojmana przez Niemców. Żołnierze zabrali Arkę i wraz z kobietą skierowali się do U-Bootu. Indy skoczył do wody Morza Śródziemnego i najszybciej jak mógł dopłynął do łodzi. Po kilku godzinach dopłynęli do bazy U-Bootów na jakiejś wyspie. Jones zeskoczył z łodzi i ukrył się za stertą skrzyń.

Moc Arki Przymierza[]

Belloq

Śmierć Belloq'a

Indy obezwładnił niemieckiego żołnierza i przebrał się w jego mundur. Obserwował jak wyjmowano Arką ze skrzni. Następnie Niemcy przykryli ją eleganckim niebieskim materiałem i skierowali się wraz z Belloq'em, Marion i Toht'em w głąb wyspy. Indy śledził ich i w pewnym momencie zdecydował się na interwencję. Chciał wysadzić Arkę w powietrze używając do tego rakietnicy. Belloq pozwolił mu ją wysadzić jednak wiedział, że Jones tego nie zrobi. Zaraz potem żołnierze Niemieccy pojmali Indianę.

Wieczorem dotarli do dziwnego miejsca. Była to duża przestrzeń otoczona skałami. Na środku znajdowała się, podobna do stołu, naturalnie uformowana skała. Na niej ustawiono Arkę. Indianę wraz z Marion przywiązali do drewnianego słupa. Do Arki podszedł Belloq przebrany za kapłana i po odprawieniu wszystkich rytuałów, otworzył ją. Wewnątrz nie było niczego oprócz piasku. Nagle ze środka zaczął się wydobywać jasny dym. Indy przypomniał sobie ostrzeżenie na medalionie i zamknął oczy. To samo kazał zrobić Marion. Potem z Arki wyleciały duchy, które okrążały cały teren. W końcu wystrzeliły z niej oślepiające promienie, które przeszyły każdego kto patrzył na Arkę Przymierza. Jedynie Dietrich, Toht i Belloq którzy stali najbliżej zostali zniszczeni (Dietrich wysuszył się, Toht rozpuścił a Belloq explodował). Moc arki była tak wielka, że wyrzuciła swoją pokrywę wysoko w górę. Wszystko skończyło się nagle, gdy pokrywa z hukiem opadła na Arkę. Okazało się, że więzy krępujące Indianę i Marion były przecięte. Byli wolni.

Zakończenie, Waszyngton D.C[]

Indiana Jones rozmawiał z federalnymi agentami, którzy zlecili mu odnalezienie Arki. Zapewnili mu sowitą zapłatę, jednak nie zgodzili się na przeznaczenie jej muzeum. Jones dopytywał się gdzie Arka zostanie umieszczona jednak agenci odpowiedzieli tylko, że w bezpiecznym miejscu.

Stary człowiek pchał wózek, na którym leżała duża skrzynia. Nie wiedział co jest w środku. Jedynym zdaniem jakie musiał wykonać, to umieszczenie jej we właściwym miejscu. Szedł przez ogromny magazyn, po brzegi wypełniony podobnymi skrzyniami, aż w końcu zniknął gdzieś między nimi.

Advertisement